Tak bym skwitowała dzisiejszy dzień. :(
Ale nic to.
A tymczasem puszka, którą zaczęłam w październiku na naszym zlocie... Bardzo spodobał mi się ten papier ryżowy, kupiony w sklepie Nicnierobienie, ze względu na kolor i na te kwiaty... Takie rokoko - tak mi się skojarzyło. Puszkę długo robiłam, bo nie mogłam się zdecydować, czy nakleić tą ramkę, czy zostawić tylko papier, bo lubię takie minimalistyczne prace, ale w końcu nakleiłam. Potem dobierałam odpowiednią damę do tego, rokokową... Ale nie wytrzymałam z nią długo, zamalowałam i przykleiłam to, co zawsze się u mnie sprawdza ;D
No, myślę, że jest dobrze :)
A przy okazji, dalszy ciąg etykiet kuchennych:
Transfer od razu na metalowo-srebrnej zakrętce słoika.
I srebrna butelka srebrzona pewnego cudownego wieczoru u mojej koleżanki Marzeny. Więcej srebrnych butelek zobaczycie u niej :) Moja to taka z Pepco, za 3 zł...
A z klamociarni mam to cudeńko:
I to:
Już mi się humor troszkę poprawił :)
Puszka jest genialna, możesz sprzedać jako zabytek :), ja bym się nabrała:). Etykietki i srebrzona butelka genialne i skarby z klamociarni wspaniałe!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńkurde, jak Wy robicie takie fajne reliefy. Kupilam kilka szablonow i probowalam, ale wiecej napackalam niz zrobilam :) Juz sobie wyobrazam, jaka wyjdzie walizka, znowu bede zazdroscic haha
OdpowiedzUsuńPuszka to jest rzeczywiście cudna! A i butelka jest super.
OdpowiedzUsuńBravo! Puszka absolutnie śliczna! I ta walizka.....uwielbiam takie klamoty;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPuszka świetnie wyszła w takim stylu dworskim:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Kolejny rarytasek!
OdpowiedzUsuńTen papier jest taki romantyczny, delikatny.
O reszcie na puszce nic nie powiem, bo zaniemówiłam, cmokam z zachwyty i już !
Humor ma sie po czym poprawić, bo puszka rokoko jest cudna i zdobyczne cuda też:)
OdpowiedzUsuńAle śliczna ta puszka,
OdpowiedzUsuńabsolutnie w moich klimatach,cudo cudo, cudo !!!
absolutnie piękna puszka:)))
OdpowiedzUsuńŚwietne cudeńka upolowałaś, bardzo mi się podobają Twoje etykietki i puszka rzecz jasna :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo!!!! :)
OdpowiedzUsuńPuszka wyszła rewelacyjnie. A zdobycze z klamociarni, zazdroszczę ci, super!
OdpowiedzUsuńtworzysz rewelacyjne rzeczy!!!
OdpowiedzUsuńpuszka jest po prostu idealna!!!
puszka jest rewelacyjna! a przedmioty upolowane w klamociarni tylko do pozazdroszczenia :)
OdpowiedzUsuńOhh! todo precioso.
OdpowiedzUsuńUn abrazo
No, no puszka to Ci się udała że ło ho, ho...
OdpowiedzUsuńWiesz jak tak patrzę na te Twoje kuchenne " pojemnikowe ekspozycje" to aż strach ich używać - co jest w środku, bo wyglądają jak z czarnego kryminału...
Puszka jest piękna . Papier, ornamenty...wszystko dopasowane i nadaje niezwykłości puszce. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZamurowało mnie, naprawdę! Puszka genialna! Jesteś mistrzynią! Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńO matko! Jak patrzę na Twoje prace, to mi szczęka opada! Puszka FANTASTYCZNA! Po prostu IDEALNA! :)
OdpowiedzUsuńБраво!!!
OdpowiedzUsuńPuszka jak marzenie....piękna i romantyczna...:)
OdpowiedzUsuńCUDNA ta puszka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńWidziałam jak powstawała ta pucha i nie przypuszczałam , że możesz ją tak zaskakująco zmienić :)
OdpowiedzUsuńA butla "pepko" za 3 zeta jest teraz jak za 300 zeta :) Świetna.
A co tak wzdychasz prawie jak krecik...?
OdpowiedzUsuńPuszka miała intensywniejsze kolory o ile dobrze pamiętam.
Teraz prawidłowo zgasła.
A Rozenek już niech się martwi o ciepłą posadkę, bo ma godną siebie rywalkę. :D
Piękna ! A skoro sobie trochę "poleżakowała" to tylko mocy nabrała ;-)
OdpowiedzUsuńKażda z nas na takie prace ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
harika...çok güzeller...
OdpowiedzUsuńte twoje puszki są nieziemskie!!! z resztą jak inne rzeczy :)
OdpowiedzUsuń