Była plastikowa, znaleziona na śmietniku, jest srebrna i stara.
Bardzo mi się podoba :)
Szlagaluminium, sole patynujące, szablon, srebrny wosk, rdza, czarny Magic Touch.
Lakier Bona i matowy damarowy.
Bardzo fotogeniczna :)))))
Blog o decoupage i nie tylko
Kapitalna.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Jestem pod wrażeniem, efekt końcowy fenomenalny
OdpowiedzUsuńJestem pod wrażeniem, efekt końcowy fenomenalny
OdpowiedzUsuńO rany, padłam z wrażenia! Jest przepiękna!
OdpowiedzUsuńTaca rewelacyjna,bardzo elegancka, niesamowita metamorfoza.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Iza
No kochana, ty to nawet z plastiku zrobisz dzieło sztuki !
OdpowiedzUsuńJest absolutnie piękna :)
Taca ,lustro i etc -wszystko strzał w dziesiatkę.Uściski-aga
OdpowiedzUsuńKrólowa wśród wszystkich tac !
OdpowiedzUsuńGenialna!! Naprawdę była plastikowa? aż trudno uwieżyć
OdpowiedzUsuńCudeńko wyczarowałas z plastikowej tacy!
OdpowiedzUsuńŁaaaaaaaaaaa..... tyle zdołałam z siebie wykrztusić jak zobaczyłam to DZIEŁO. Piękna!
OdpowiedzUsuńO rety, przecudna! W życiu bym nie pomyślała, że to plastik :)
OdpowiedzUsuńNie tylko fotogeniczna ale po prostu śliczna. Trudno uwierzyć że jest plastikowa :)
OdpowiedzUsuńcoś pięknego!!
OdpowiedzUsuńZrobiłaś to po mistrzowsku, nigdy nie pomyślałabym, że to plastik. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńTacunia? Raczej Jej Wysokość Królowa Tac!
OdpowiedzUsuńDzieło sztuki ( już kolejne ) stworzyłaś, nigdy nie pomyślałabym patrząc na nią, że pierwotnie była plastikowa ...
OdpowiedzUsuńMucha nie siada !!!!
Jak zawsze pod ogromnym wrażeniem pomysłowości i mistrzowskiego wykonania jestem.
Pozdrawiam Agnieszka
Dziękuję wam bardzo, że jeszcze tu zaglądacie i komentujecie :))))))
OdpowiedzUsuńO jeju, cudeńko :)
OdpowiedzUsuńO jeju, cudeńko :)
OdpowiedzUsuńwyglada niesamowicie
OdpowiedzUsuńAle tafla! Pewnie nalalas tam wody ;))
OdpowiedzUsuńJakoś nie mogę jej sobie wyobrazić przed metamorfozą, wydaje mi się jakby cały czas była taka :) super Ci wyszła na takiej tacy można podawać królewskie śniadania :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jeju!!!! Jaki blysk! I to byl plastik?
OdpowiedzUsuńWspaniała! Podziwiam, jak i inne Twoje prace. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWOW, ależ efekt:) mogę patrzeć i patrzeć, nie tylko fotogeniczna - po prostu cudna!
OdpowiedzUsuńPrawdziwy alchemik z ciebie. Plastik w srebro zmieniłaś :-). Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńŚwietna praca, jak każda, która wychodzi spod Pani rąk. Gratuluję osiągnięcia mistrzostwa i tworzenia rzeczy nietuzinkowych, co w świecie decoupage'u nie jest łatwym zadaniem :)
OdpowiedzUsuńCoś wspaniałego !!!:)
OdpowiedzUsuńŚwietna robota! :)
OdpowiedzUsuń