sobota, 26 stycznia 2013

Znowu ta sama kanka

Zrobiłam to! Poprawiłam pierwszą wersję kanki przedstawioną w poście : "Stara kanka jeszcze starsza". Chociaż głosy były podzielone, czy przerabiać, czy nie, przerobiłam,
bo dla mnie samej było coś nie w niej nie tak. Jeszcze dzisiaj przeczytałam komentarz Agnieszki, by kaneczki nie zmieniać, ale było już po ptokach. Myślę, że pasowała by chyba do jej niebieskiej chaty :)
   Obawiałam się, że spartolę, bo tak zazwyczaj z poprawkami bywa, ale nowa wersja mi się podoba. Kanka jest teraz jaśniejsza, bardziej wiosenna. Sam charakter nawiązujący do kanek Nikuliny się nie zmienił. Mam nadzieję, że wam także przypadnie do gustu :)




14 komentarzy :

  1. Tej już nie przerabiaj! :D
    Szczerze, to zarówno wersja poprzednia z paseczkami jak i ta dzisiejsza cholernieee mi się podobają :) Fajna taka subtelna wyszła, a te postarzenia bajka :) Aranżacja zdjęć też cudowna, ech czuć wiosenny powiew, szczególnie przy dzisiejszych -17 stopniach ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już nie zamierzam przerabiać :) Też mi tęskno do wiosny i skorzystałam ze słońca by wyjść na balkon i porobić zdjęcia :)

      Usuń
  2. Jaka fajna stareńka kaneczka wyszła, też podobają mi się takie babuszkowe klimaty,jak u Nikuliny ale nie umim tak .I też mam kankę, taką chyba litrową ale jeszcze musi poczekać na swoją kolej, uzbierało mi się troche tego . Mąż właśnie wykończył mi
    szafkę do łazienki , muszę zakasać rękawy i ostro wziąć się do pracy - właśnie do niej potrzebne były mi ornamenty,chociaż nie wiem czy nie będą za małe.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O! Szafeczka z tymi ornamentami pewnie będzie wyglądać super, czy za małe to sama osądzisz, może właśnie takie subtelne będą pasować :) A czy zamierzasz ją na biało z przecierkami zrobić, czy jakoś inaczej?

      Usuń
    2. szafka na biało ale chyba bez przecierek ,chociaż - umywalka na żeliwnych nogach maszyny pomalowanych na biało.Muszę jeszcze przemyśleć temat.

      Usuń
    3. W sumie do reliefów to by się przydało troszkę patyny dla wypuklenia tego czy owego :) Na żeliwnych nogach maszyny do szycia? Obfoć i pokaż na blogu, chętnie zobaczę. Ja mam taką szafkę łazienkową z 4 kwadratowymi szybkami, za nimi płótno lniane z transferami na takim papierze transferowym, do bani zresztą, bo gumowata odcinająca się powłoka. Kiedyś tam pomyślę nad transferem nitro. Fakt faktem, cokolwiek zrobisz na pewno będzie bardziej klimatycznie niż zwykłe łazienkowe szafki, co nie?

      Usuń
    4. Szafka już się maluje,ornamenty przyklejone ale patyny nie będzie bo nie pasuje. Jejku ,wrr -żadnych brązów w łazience.
      Mam płytki pastelowo-tęczowe i błękitne a szafka bedzie
      w kolorach błękitno -białych może trochę popielu. Może ??? bardzo delikatna przecierka będzie.Uf brakuje mi tu morza a tu mam z każdej strony las i tylko las. Jak skończę to się pochwalę .

      Usuń
  3. Ta wersja też mi się podoba :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ta wersja podoba mi się jeszcze bardziej, genialne postarzenia, jestem zachwycona :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Witaj. :) Poprzednia wersja była piękna, ale... Dla tej owacje na stojąco! Jest cudowna. Bez ale. :)

    OdpowiedzUsuń
  6. och z "paskami" była bardziej "moja"... ale hiihih... dobrze, że chociaż wieczko zostało niebieskie ;)).... obie wersje kaneczki są świetne, ale ja osobiście mimo wszystko będę tęsknić do paseczkowej, choć i tą zachwycam się bardzo, bardzo mocno!! buziaki!! uwielbiam to Twoje postarzanie! jesteś mistrzynią w temacie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, też mi żal paseczków, muszę je sobie odbić na innej pracy :)

      Usuń
  7. Kanka niezwykła. Naprawdę urzekająca!

    OdpowiedzUsuń