niedziela, 7 kwietnia 2013

Skrzynki w brązach

Jakiś czas temu kupiłam gazetową serwetkę ryżową ze Stamperii, ale jakoś do niczego mi nie pasowała. W brązach, chociaż je lubię, to raczej mało działam. Ale zobaczyłam niedawno na którymś z blogów listownik z tym motywem, fajnie się prezentował,
no i właściwy przedmiot się znalazł. 


   Kuchenne skrzynki okazały się w sam raz, akurat w kuchni mam trochę rzeczy w tym odcieniu brązu, o który mi chodziło. Skrzynki zabejcowałam jasnym dębem rustykalnym
i powoskowałam przydymionym dębem firmy Liberon. Ach, co za przyjemny zapach, mogłabym się nim smarować za uszami :) Motyw dodatkowo spatynowałam bitum.


   Skrzynki mają swoje miejsce w otwartej części szafek kuchennych, widać tylko ich fasadę, więc za bardzo nie siliłam się fajniejsze efekty. Ot, zwykłe, trochę postarzone skrzynki, które za chiny nie chciały się dobrze sfotografować :)



   Jeśli chcecie zobaczyć piękne, niezwykłe woskowania zajrzyjcie na blog Przetarło się :)
   A na innym blogu - Drewniano mi, koleżanka pokazała pledy zrobione z szalików. I u mnie się sposobny, już nie używany szalik znalazł w szafie i tak powstała poducha z grubaśnej wełenki, dzięki Marto za inspirację :)




25 komentarzy :

  1. A ja teraz u Ciebie zobaczyłam tę serwetkę ryżową, którą przekładam z miejsca w miejsce i... dałaś mi do myślenia.
    Twoje jej wykorzystanie baaaardzo mi się podoba.
    I powiedz proszę, gdzie taki wosk można dostać?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się ta serwetka walała, ale praca kogoś mnie natchnęła do jej wykorzystania. A woski do drewna możesz kupić w budowlanych :)

      Usuń
  2. Piękne skrzynki uczyniłaś- moje gratulacje!!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, na walizkę też by taki motyw pasował :)

      Usuń
  3. nioooooo skrzyneczki podobają mi się bardzo - kojarzą mi się
    z kolonialnym sklepikiem w mieście w którym kiedyś mieszkałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No to taki mniej więcej klimat chciałam osiągnąć, starszawy ogólnie :)

      Usuń
  4. Piękne ja niestety już wypaćkałam ten papier a jest bardzo neutralnie-stylowy, bo nie wiem co innego można tu powiedzieć. Super skrzynki, ale jak wszystko, co robisz.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się cieszę, że też go w końcu wypaćkałam, niby był fajny jak się go kupowało, ale trochę to trwało zanim miejsce dla niego znalazłam :)

      Usuń
  5. Cudne skrzynki,ale by mi pasowały! :-)
    Ostatnio bardzo zachwycają mnie motywy starych gazet.Super pomysł.
    Ja kiedyś też robiłam do kuchni skrzynkę, ale dużo mniejszą
    i w zupełnie innym stylu.Twoje są genialne.

    OdpowiedzUsuń
  6. Super pomysł z wykorzystaniem szalików :) i bardzo fajne skrzyneczki.

    OdpowiedzUsuń
  7. piekne naprawde jestem pod wrażeniem

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetne skrzynki, zrobione na prawdziwe cudeńka....

    OdpowiedzUsuń
  9. Uwielbiam takie skrzyneczki...gdybym tylko potrafiła je tak pięknie ozdobić :-(
    Podziwiam raz jeszcze

    OdpowiedzUsuń
  10. I mi spodobała się ta serwetka i mam ją w swoich zasobach i sobie cierpliwie czeka.. Świetne im znalazłaś zastosowanie :-)

    OdpowiedzUsuń
  11. świetne te skrzynie, bardzo ładna kolorystyka, a i "tyły" te które nie będą widoczne całkiem ciekawie wyglądają :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Skrzynie w gazetowym wydaniu. Fajna sprawa:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję za cenne porady napewno się przydadzą :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kolejna bardzo udana praca. Kolorystyka bardzo mi się podoba, jest taka ciepła i miła dla oka.

    OdpowiedzUsuń
  15. Słyszę przydymiony dąb i już się rozpływam ;) Świetnie tutaj zagrał wosk z motywem, podkreślił jego ciepłą tonację, uwielbiam te twoje "skrzynkowe wariacje" :) A z takich szalików i swetrów można upleść rewelacyjne warkoczowe wianki ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Pomysłowo i super wyszły :)

    OdpowiedzUsuń