Witam serdecznie :)
Powoli wracam do blogowania, bo pracy troszku mniej. Powinnam nadrobić zaległości i odwiedzić wasze blogi, i zrobię to, zaraz jak posprzątam mieszkanie :)
Pewnie i u was pojawiają się już pierwsze bombki. U mnie na razie dwie. Wykonałam je na naszym zlotowym spotkaniu w Krainie Czarów. Moja koleżanka Ata wykonała piękny słój w tym stylu, i nauczyła mnie jak to się robi, dzięki Atuś :). Bardzo mi ten efekt odrapanego szlagaluminium odpowiada :)
Pierwsza bombeczka ze srebrnymi dodatkami. Jest lekko przeźroczysta, ciekawa jestem, jak będzie prezentować się na choince, bo bez choinki całkiem całkiem :)
I druga, w bardziej średniowiecznym klimacie, z dodatkami w kolorze starego złota:
Pozdrawiam :)
Piękne bombki Dyziu, niezwykle piękne !
OdpowiedzUsuńCudne te bombki, trochę mroczne, ale eleganckie i tajemnicze. Inne - a to ogromna zaleta. Takie TWOJE po prostu. :)
OdpowiedzUsuńależ one są piękne!!
OdpowiedzUsuńteraz nic tylko będę kombinować jak je zrobić:(
pozdrawiam cieplutko:)
Cudne :) Uwielbiam takie "starocie"
OdpowiedzUsuńPiękne! Wyglądają jak wyciągnięte z kufra prababci.
OdpowiedzUsuńAch te Twoje bombeczki....rewelacyjne....Te zeszłoroczne też cudne....wiem bo mam :) Pozdrawiam i czekam na więcej inspiracji bombkowych :)
OdpowiedzUsuńWyglądają ciekawie i na bardzo bardzo "stareńkie "
OdpowiedzUsuńcudne
OdpowiedzUsuńSezon bombkowy rozpoczęty, a więc cieszę oczy Twoimi dziełami :))
OdpowiedzUsuńCieszę się, że wracasz :) U Ciebie zawsze można oczy nacieszyć i poinspirować się. Bombki piękne. I ja muszę nauczyć się tego efektu bo bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńСредневековье! Браво!
OdpowiedzUsuńNieziemsko piękne :)
OdpowiedzUsuńobłedne!!! czekam na kolejne!!
OdpowiedzUsuńKapitalne do bólu :-)
OdpowiedzUsuńPrzyjęłabym takich całe mnóstwo :-)
Pozdrawiam serdecznie
Cudne jak wszystkie Twoje bombki.
OdpowiedzUsuńBędę czekała niecierpliwie na kolejne ;-)
Pozdrawiam Agnieszka
Piękne, jak oryginalne! Zastanawiałam się czy spotkam gdzieś dzisiaj świąteczne ozdoby i pam:)!pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńThese are absolutely gorgeous! I love your painting technique and the embellishments!
OdpowiedzUsuńCudniste :)
OdpowiedzUsuńJak bez choinki całkiem całkiem to na choince będzie błyszczeć niczym gwiazda! Przypomniałaś mi tym postem, że trzeba wziąć się za klimaty bożonarodzeniowe a także o tej metodzie. Stare złocone szkło to jest to!
OdpowiedzUsuńTo są takie bombki całoroczne, mogą dyndać nie tylko na choince. Świetny efekt!
OdpowiedzUsuńPiękne bombki. Same w sobie, a jeszcze ubrane w czapeczkę i skute łanćuchami, no powiem ci, że robią wrażenie !
OdpowiedzUsuńPodziwiam precyzję i kolorystykę bombek. Przepiękne!
OdpowiedzUsuńPiękne te bombki , i faktycznie teraz na dużym zdjęciu widzę że ta jedna bombka nieco prześwitująca jest. Ciekawy efekt z tę bombką .
OdpowiedzUsuńŁańcuszki, i dodatki miodzio.
Obie cudne:)
OdpowiedzUsuńMasz rację Dyziu, ten efekt zdartego srebra świetny jest. Takie bombki szkoda chować wśród choinkowych igieł.
OdpowiedzUsuńPrzeczytałam blog od deski do deski bo urzekły mnie te bombki. Jestes bardzo zdolna i choc już po świętach to chetnie widziała bym te bombki u siebie. Może jajka wielkanocne w takim klimacie zbacze u Ciebie to zamówię na pewno :)
OdpowiedzUsuńJeśli potrzebujesz produktów do decoupage chętnie pomożemy Ci stworzyć własny projekt opakowania drewnianego bądź innej galanterii drewnianej z bezinteresowna pomocą,jesteśmy pasjonatami drewna wiec jest to dla nas czysta przyjemność.
OdpowiedzUsuńZapraszamy do odwiedzenia naszego sklepu internetowego na www.meblebartu.pl
kolejne prace spędzające sen z powiek wielu z nas o tym, by dorównać takim umiejętnościom i poziomowi, który Pani wyznacza :)
OdpowiedzUsuń