... Aby połknęła Jonasza...
Chyba każdy ten biblijny opowieść zna, a przynajmniej samo sedno sprawy. Jonasz spędził w rybie 3 dni i 3 noce, potem Pan go uratował. Sama opowieść jest bardziej skomplikowana i troszkę się zdziwiłam, jak ją przeczytałam. Zachęcam do lektury, dość powiedzieć, że na miejscu Pana z powrotem wrzuciłabym Jonasza do morza ;D
Pudełko wykonane na konkurs forum Deku-Sabat pt. "Morskie opowieści".
Zaczęło się od ryby, która chodziła za mną już od dawna, do ryby dodałam kaligrafię, moje nowe hobby :) A spójnikiem został właśnie ten fragment Biblii.
Początkowa praca miała być stylizowana na średniowieczny rękopis, ale nijak mi do tej stylizacji pasował transfer wieloryba, który był konkursowym wymogiem, więc musiałam całą rzecz odrealnić.I tak powstało pudełko posrebrzane szlagaluminium, z transferem rybki, sgraffito na szlagu, sgraffito na temperze, kaligrafią... Boczki pudełka opalane, szczotkowane, z imitacją okuć :)
I jeszcze pierwsza wersja napisów:
Pozdrawiam :)
Powiem krótko: wow!
OdpowiedzUsuńTak sprawnie postarzyłaś pudełko i tak pomysłowo je ozdobiłaś,że wygląda na 200 lat!
OdpowiedzUsuńWspaniała, wyjątkowa praca, wykonana z największą precyzją i dbałością o każdy szczególik. Myślę, że osiągnąć taki poziom można, ale prócz rzemiosła trzeba mieć ogromną wyobraźnię i talent!
OdpowiedzUsuńA ja tylko dodam, że Dyziowe pudełko z rybą wygrało konkurs!!!
OdpowiedzUsuńJeszcze raz wielkie gratulacje!!!
Coś wspaniałego :) Jestem pod wrażeniem i chylę czoła :)
OdpowiedzUsuńO jejciu :) Ale cudne :) Wiele wiele pracy a efekt WOW :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńZaskakujesz mnie co raz bardziej....pozytywnie...podziwiam talent i cierpliwość...bo szczegół w takich pracach to bardzo ważna sprawa...Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNiezwykła praca w nieznanej mi technice, zatem tym bardziej podziwiam.
OdpowiedzUsuńGratuluję wygranej i pozdrawiam serdecznie :-)
Piękna!!! Podziwiam zawsze Twoje DZIEŁA !!! Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuje bardzo wszystkim :) Ja to was podziwiam, że macie czas i ochotę do mnie jeszcze zaglądać i komentować, bardzo bardzo mi miło :))))
OdpowiedzUsuńco tu więcej dodać poziom mistrzowski i tyle
OdpowiedzUsuńPrawdziwe dzieło sztuki zrobiłaś. I tyle...bo mnie zamurowało po prostu :)
OdpowiedzUsuńMajstersztyk!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, po prostu słów mi brak. Jak to jest zrobione właściwie? :)
OdpowiedzUsuńTe Twoje prace są zawsze takie magiczne. Podobnie jest z tym pudełkiem. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńśliczne pudełko, ciekawa jestem jak wygląda w środku? No i zrobiła w końcu temperę jajeczną tylko na wodzie destylowanej.Wyszło stare odrapana wiekowa skrzynia... Czy na winie wychodzi inna jest trwalsza jak to jest. Proszę napisz mi czym mam ją zabezpieczyć. lakierem wodnym ?
OdpowiedzUsuńTrwalsza będzie, jeśli dodasz oleju lnianego, ale mniej niż 50%. Można zabezpieczyć woskiem, albo tak jak ja tutaj, lakierem, np. szelakiem. Wodnym pewnie też, ale najlepiej odczekać, aż dobrze wyschnie, z tydzień, lub więcej. Z olejem oczywiście nawet z miesiąc.
UsuńDziekuję Ci pięknie za odpowiedż
UsuńWooow, genialna praca. Mistrzostwo!
OdpowiedzUsuńCzytałam, że na szlagmetal należy nakładać lakiery spirytusowe (szelak się tu mieści). Czy po nałożeniu lakieru wodnego akrylowego szlagmetal zmienia się? ulega uszkodzeniu?
OdpowiedzUsuńMoże się zmienić, mi na przykład srebro zbielało i zmatowiło się :)
UsuńPodziwiam Twoje prace od samego początku,tyle bezcennych rad u Ciebie znalazłam.Tworzysz rzeczy jedyne w swoim rodzaju,wszędzie bym je poznała.
OdpowiedzUsuńGdybyś zakopała dzisiejsze cudo,to znalazca zapewne uznałby,że znalezisko pochodzi z dawnych czasów:)
Dziękuję bardzo :)
UsuńFantastyczna :)
OdpowiedzUsuń