Kadele po raz trzeci.
Praca przygotowana na wystawę kaligrafii, miało być coś związanego z Warszawą, więc jest o bazyliszku :)
Odpowiedni tekst znalazłam w jednej z pierwszych polskich encyklopedii powszechnych z połowy XVIII wieku - Nowych Atenach Benedykta Chmielowskiego. Uwielbiam go! ;D
To on napisał: "Koń jaki jest, każdy widzi" ;D
Pięknie napisane. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJakież to znowu cudne,zachwycona jestem.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuń