Dziwnie się złożyło, nie planowałam robić bombek w tym roku, a zrobiłam piętnaście!
Chciałam wam pokazać dwie ostatnie bombki, mające charakter sentymentalny, pamiątkowy.
Myślę, że dziadkom się spodobają, tym bardziej, że ślubnych zdjęć jeszcze nikomu nie pokazywaliśmy (głupio na nich wyszliśmy;)).
Męża łaskawie zamaskowałam, bo chociaż przystojniak, to pewnie nie byłby zadowolony ze swojego zdjęcia w necie. Jakoś przed ślubem ludzie młodo wyglądają;) Ciekawe co powiedzą kiedyś moje wnuki gdy zobaczą babcię z czapką dredów na głowie, hihi. Jak widać na ostatnim zdjęciu pasmanteryjne tasiemki doskonale nadają się do zatopienia
w lakierze:)
A tu moja Hania i jej bombka na bogato - z chęcią powklejałabym tu nawet szklane klejnoty, ale nie chciałam jej podbierać:)
Bombeczka Hani z przedszkola, może kogoś zainspiruje:
I kilka innych bombek:
A żeby nie było tak złoto - ozdóbki:
Drugą moją pasją, jeszcze teoretyczną, jest scrapbooking. Na razie oglądam prace innych, ale pewnego wieczora wykorzystałam metki ubraniowe i popróbowałam:
Piękne te bombki!
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała umieć robić takie reliefy...
Piękne te bombki. Takie wyjątkowe, osobiste. Obficie pokryte złotem prezentują się wspaniale.
OdpowiedzUsuńAle dzisiaj piękny klimat stworzyłaś u siebie,a pomysł z bombkami naprawdę trafiony :)
OdpowiedzUsuńŻeby nie było, że tylko autorka zbiera pochwały, bombka Hani pięknie się prezentuje, a i pan z wąsem też niczego sobie ;)
Jakby nawinęły mi się jakieś metki, lub coś nadającego się do scrapkowania do będę miała na uwadze...metki jesteś niesamowita!:D
Wesołych Świąt dla całej Waszej rodzinki:)
Jak ty robisz te wzory? To pasta? Bombki sa super!!!
OdpowiedzUsuńPasta strukturalna jest na bombkach w koszyku, na innych konturówka do szkła i pasmanteryjne dodatki. Dziękuję za odwiedziny:)
UsuńNo No - bardzo pomysłowe!! Bardzo mi się podobają! Życzę zdrowych i radosnych Świąt BN! Pozdrawiam - Impresja
OdpowiedzUsuńDzieki za zyczenia pierogowe, tez kocham miloscia czysta, karpia opuszczam na rzecz pierogow i potem tam przez piec dni. Ale ad rem: musze sie przyzwyczaic, ze nie wszystko co zrobisz na forum wskakuje, a szkoda, bo najbardziej lubie Twoje prace :). Czerwono - biale - bardzo, bardzo! Na tej nieszczesnej bombce konkursowej myslalam o norweskich klimatach wlasnie w czerwieni i bieli. A odciski w pascie - mega. Do narka.
OdpowiedzUsuńI wzajemnie co do prac. A gwiazdki to za mała pierdoła, by wszem i wobec pokazywać :) Szkoda, że ci ta bomba nie wyszła, choć i tak druga wyszła świetnie. Sama sprawa zaś konkursu tam skutecznie mnie do nich zniechęciła. Wolę wolność tworzenia od zasad :)
UsuńAmen.
OdpowiedzUsuńAle sie nie zgadzam, co do pierdol - czasem nas inspiruje najmniejszy fragmencik pracy, jakies pomyslowe rozwiazanie, itp. nie?
Ma pani również dar do scrapbookingu ... piękne przywieszki, bardzo klimatyczne, a bombki arcydzieło za rok zamówię dla córeczki. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń