niedziela, 17 marca 2013

Reliefy ze szpachlówki

Jeszcze jaja, ale głównym tematem tego postu będą reliefy uzyskiwane za pomocą masy szpachlowej, w moim przypadku szpachlówki Flugera. Już pierwsze próby uczyniłam na lampionie z koronką, teraz potrenowałam dalej na dużych plastikowych jajach, szczególnie, że po eksperymentach z tamtego roku, najłatwiej było nałożyć na nie pastę strukturalną, by jako tako wyglądały.


 
Reliefy szpachlowe bardzo mi przypadły do gustu, ponieważ można nimi ozdabiać większe powierzchnie i uzyskiwać większe wzory, szpachlówka nie kurczy się wysychając, a przede wszystkim można ją łatwo szlifować i ewentualnie podrzeźbiać kształt. Najtrudniejsza sprawa to chyba uzyskać właściwą konsystencję, płynna będzie się rozlewać, choć łatwo wychodzi z aplikatora, bardziej zwarta da nam mocny wałeczek, ale jej aplikacja nie jest już taka łatwa. Na powyższym jaju są reliefy, które wykonałam resztkami szpachlówki, która została mi po lampionie, więc właściwie te reliefy są podobne do siebie, nazwałabym je średnimi :)
   A tutaj już reliefy mocniejsze, głębsze. Szpachlówka była dosyć gęsta:



   W tym przypadku już się bardziej namęczyłam z wyciskaniem jej, bo czasami masa klinowała się w dzióbku. Ci co nie lubią kłopotów, mogą użyć gotowej konturówki 3D, pewnie konsystencja będzie w sam raz. Inna sprawa to wsadzenie rozrobionej szpachlówki do małej buteleczki, używałam do tego strzykawki, jakoś lejek nie przyszedł mi dotąd do głowy,, ale chyba będzie to lepsze i szybsze rozwiązanie, co nie omieszkam sprawdzić następną razą :)
   A tutaj jeszcze zdjęcie ostatniego jaja z zeszłorocznym romantycznym klimatem :)







28 komentarzy :

  1. Efekt fenomenalny, a reliefy dokladne i rowniutko nalozone. Az milo popatrzec. Dziekuje za wskazowki, kazda jets cenna bo juz wyprobowana. Ja sama jakos odwagi do reliefow nie mam, choc szalenie mi sie podobaja :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakoś tak z reliefami jest, że jakie by nie wyszły, zawsze cieszą :) Jak na wielkanoc nie zdążysz, to bombki na pewno ci wyjdą :) Pozdrawiam.

      Usuń
  2. Super efekt ! Są cudowne ;) Bardzo mi się podobają :)
    Ja już chyba w tym roku nie zdążę ze świątecznymi ozdobami.... ale chociaż oko nacieszę wędrując po Waszych pięknych blogach!!!

    Pozdrawiam,
    Mika

    OdpowiedzUsuń
  3. jajeczka z reliefami super wyglądają, namęczyć się trzeba
    z wyciskaniem, to fakt - ale jaki efekt ;
    czy jeszcze jakieś się robią????

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na szczęści to koniec :) Dzisiaj z ulgą zrobiłam przyborniki w stylu shabby, miła odmiana. A ostatnie jaja to zachowam do posta przed świętami :)

      Usuń
  4. Kochana,to jest majstersztyk!

    OdpowiedzUsuń
  5. Красота!!! Эффект потрясающий!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne reliefy... oj marzą mi się takie... chciałabym takie potrafić

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musisz koniecznie spróbować, w końcu bardzo trudne to nie jest :)

      Usuń
  7. Dziękuję wszystkim za odwiedziny i miłe komentarze!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękne zawijaski, Dyziu.
    Tak, szpachla ma to do siebie, ze można ja równiutko przeszlifować, czego nie zrobi się z reliefami z konturówki.

    OdpowiedzUsuń
  9. Podziwiałam reliefy w twoim wykonaniu na lampionie, ale te na jajkach to jest dopiero coś! Rewelacyjny efekt, a najpiękniejsze są te pokryte tylko reliefami, kuszące w swej surowości, cudo! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mi się to bardziej podoba, bo te reliefy są bardziej chaotyczne, korci mnie by je przerobić na kamienno-szaro, ale jak już to w przyszłym roku, co by mieć co robić :)

      Usuń
  10. Świetny efekt. Klasowe jajo.

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne reliefy - jajka z grupy szyk i elegancja :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne i bardzo eleganckie jajka.

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne, reliefy rządzą:))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny efekt.Bardzo mi się podoba.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Witam,rewelacyjne są te reliefy !!!
    Muszę i ja wypróbować tej szpachlówki, bo w konturówce drażni mnie właśnie to, że się kurczy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Zachwyciły mnie Twoje pisanki! Ten piękny wzór esów floresów! Ja od dawna nosiłam się z zamiarem zrobienia pisanek z reliefem. Odważyłam się wreszcie dzięki Tobie. Dziękuję:)

    OdpowiedzUsuń
  17. Niezły efekt!!!!! Ciekawe, czy zrobione przy pomocy szablonu? czy odręcznie? Podziwiam BeA

    OdpowiedzUsuń
  18. cudne te jajka z reliefami, zapraszam w moje skromne progi http://hogata-filcowe-cudenka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń