środa, 5 marca 2014

Motyle i paski

Wracam do mniejszych gabarytów :)
   Ten kuferek robiłam dość długo, a kończyłam jakoś tak bez serca już... Podoba mi się serwetka, w sam raz dla mnie, podoba mi się czerń, a paski najbardziej. Kręca mnie ostatnio spękane napisy. Ale te ciemne ornamenty tekturkowe na wieczku to mogłam sobie już darować. Tak wywnioskowałam już po przyklejeniu ;)  No, ale człowiek musi spróbować...
  A środek... Tak już na odczepnego. Chyba za bardzo nie lubię ozdabiać środków. Niby motyl do motyla... Ujdzie. Jedna serwetka mniej, choć luzu w szufladach nie odczułam ;)
  Co to ja jeszcze chciałam... Krak na wieczku to Pentart do spękań delikatnych, wypełniony Magic Touch Verdigris, który dostałam od Ani z Decoipage Garden, dziękuję bardzo :) Fajnie można go doczyścić,  choć tutaj i tak zmywałam kraka, bo step 2 tego spękacza przyciemnia według mnie pracę, te białe plamy nie były już takie białe, więc fru! Pod wodę.






























45 komentarzy :

  1. Cudowna ta szkatułka!
    Podoba mi się to połączanie motywów i kolorów :)
    Tak spodobał mi się kształt ten szkatułki, że sama sobie zamówiłam takie i już tylko czekają na mnie jak znajdę więcej czasu :)
    Paseczki mnie zauroczyły, sama chciałam coś takiego zrobić a teraz wyjdzie, że odganiam... chociaż może za przyzwoleniem się skusze na małe zgapiarstwo.

    Poprzednie prace tez śliczne, zwłaszcza komoda z transferowymi szufladkami, lubię Shabby :)

    Tęsknię za dequ, ale przynajmniej u Ciebie nacieszę oczy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, paseczki są urocze :)
      Pozwolenia mieć nie musisz, bo są ogólnie dostępne. Obyś szybko wróciła do pracy :)

      Usuń
  2. super połączylas kilka motywów :) ładnie tworzysz

    butelki umyte w środku , lakierowane , można je myć pod wodą i ponownie użyć
    http://lesia-rekodzielo.blogspot.com
    jak zbierze się 100 obserwatorów zapraszam na candy :)
    Pozdrawiam serdecznie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale... O co chodzi? Proponujesz mi kupno butelek?
      Za candy dziękuję...

      Usuń
  3. Mmmmmm......motyle moje ukochane :) I chociaż nie bardzo wiem o co chodzi z tymi wszystkimi specyfikami to jak dla mnie cudeńko :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo ładnie wyszedł,piekny kuferek :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. świetnie to wszystko skomponowałaś. Szkatułka robi wrażenie bardzo starej wręcz wiekowej:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękna praca, czasami tak jest, że to co nas nie zachwyca , zachwyca innych.... i dobrze, bo co by było gdyby wszystko to co robimy nas zachwycało...nie szlibyśmy dalej tylko w swoim uwielbieniu czekalibyśmy na pochwały...
    Jak dla mnie praca retro boska, a kolor obłędny...
    Buziaki:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Może i dużo tego, ale efekt świetny. Kuferek jak ze strychu babci. Pewnie stał na facjatce w tapetę w paski. Uroczy.

    OdpowiedzUsuń
  8. Świetna szkatułka i uważam, że wcale nie "przedobrzona" :)
    Wprost uwielbiam paski (i jeszcze romby) w Twoim wykonaniu.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kocham Twoje prace! No cudnie sponiewierane z niesamowitym klimatem, nic tyko się inspirować!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. Przepiekne!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Naprawdę masz talent i niepowtarzalny styl....

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak już mi się nic nie chce i dośc mam decoupagowania,bo coś nie wychodzi,to zawsze trafiam na takie prace w sieci,które motywują do dalszych działań.Szkatułka fantastyczna jak większość Twoich prac.Podziwiam i idę próbować dalej,chociaż daleko mi do takiej perfekcji.

    OdpowiedzUsuń
  12. a mnie się bardzo podoba z tymi ciemnymi ornamentami :) jak dla mnie wcale nie przesadzone.. świetne połączenie kolorów i motywów.

    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  13. W tej szkatułce podoba mi się dosłownie wszystko. A paski to już absolutna rewelacja.

    OdpowiedzUsuń
  14. Pudło na motyle to baaardzo ciekawy pomysł.
    Brakuje mi tylko w nim wizjera, bo nie wiem jak Ty tam będziesz na te "szmaterloki" kukać. ;)
    No sorry. Na wesoło mnie wzięło widząc jak zaszalałaś ze środkami wyrazu i przekazu.
    Do mnie to przemawia wew całości. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Uhm, i o okienku zapomniałam, by światło miały... :)

      Usuń
  15. Szkatułka jest przecudna (zresztą jak wszystkie Twoje prace), chyba zaczne szperac po śmietnikach w poszukiwaniu staroci:) Gdzie kupujesz szkatułki w takim kształcie?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Znajdź na allegro ptadeusz2... pudełko kwadrat 20x20 :)
      Choć akurat teraz nie wystawia tych z obłymi wieczkami, ale pewnie kiedyś będzie miał :)

      Usuń
    2. Dziękuje za informacje:) Pozdrawiam.

      Usuń
  16. Kasetka-szkatułka majstersztyk w każdym calu dopieszczona,Prima!

    OdpowiedzUsuń
  17. Nie jestem zwolenniczką decou... ta szkatułka mnie zachwyciła. Po prostu piękna, począwszy od kształtu, przez połączenie wzorów i detali, a skończywszy na kolorze. Patrząc na nią przychodzi mi na myśl jedno - ocalona z Titanica ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, tym bardziej, że zwolenniczka nie jesteś :)

      Usuń
  18. Już raz i nie raz doznałam szoku gdy podziwiałam Twoje inne cudeńka..no ale teraz to już mega szok oczywiście pozytywny...Nie dość,że kształt szkatułki jest rewelacyjny(ja takich nigdzie nie mogę kupić) to do tego jeszcze kolor i wnętrze...są idealne ...więc rób prace od niechcenia...:)Pozdrawiam Agata:)

    OdpowiedzUsuń
  19. Ha. Pudło na motyle, ale najlepsza jest ważka, i paski of course, no i kolor :)
    A dlaczemu ja takich obłych pudeł nie kupuję? Wiesz może??
    Muszę sobie takie sprawić.
    Koniecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie wiem Vikuś... może datego, że masz inne ciekawsze przedmioty :) Oczywiście w planach miałam jeszcze metalową ważkę do dodania, ale tego diabełka udało mi się odpędzić :)

      Usuń
  20. Super wyszło, najbardziej podoba mi się napis i jego oprawa.
    Zdobienia na wieczku może rzeczywiście niekonieczne.
    Pozdrowionka serdeczne.

    OdpowiedzUsuń
  21. Pięknie postarzyłaś to pudełko. Jest niesamowite!

    OdpowiedzUsuń
  22. Szkatulka cudo,pieknie wykończona, pozdrowienia zostawiam,Jolka

    OdpowiedzUsuń
  23. Absolutny hit! Pozdrowienia serdeczne

    OdpowiedzUsuń
  24. Praca w Twoim klimacie. Na wysokim poziomie, jak zawsze.

    OdpowiedzUsuń
  25. Rewelacja, praca powala na kolana.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Genialne kontrasty, spękana "szyba" za którą ukryta jest ważka i wewnętrzna ramka z napisem - świetne!

    OdpowiedzUsuń
  27. Twoje prace zawsze czymś zaskakują, cudna ta szkatułka:)

    OdpowiedzUsuń
  28. Jak zwykle zaskakujesz. Choć nie powinnam być już zdziwiona, bo Twoje prace zawsze cudne. Ale mimo to...
    Ja jakoś nie mogę się przełamać ostatnio do decou, a tak mi go brakuje... Czekam na Was aż dacie mi kopa w... i może ruszę...

    OdpowiedzUsuń
  29. Uwielbiam te Twoje "odrapane" pudełka. Ja to tak delikatnie "drapię" i boję się bardziej. Pewnie dlatego nie wychodzi mi tak pięknie jak Tobie. A im bardziej nadgryzione zębem czasu tym lepiej.

    OdpowiedzUsuń
  30. Dyziu i ja uwielbiam Twoje kuferki. Ten jest kolejny do kolekcji podziwianych cudeniek, które tworzysz. Ale zgodzę się z Tobą w kwestii tekturek na wieczku - zrywaj albo przytnij nieco coby tak nie gniotły motylków :-)

    OdpowiedzUsuń
  31. Wracam tu często i podziwiam. Potrafisz wyczarować cuda.

    OdpowiedzUsuń
  32. jak ja lubię te Twoje pudełka Dyziu :)

    OdpowiedzUsuń
  33. Cacuszko. Widać pracę jaką włożyłaś w to pudełko, dlatego biję Ci brawo :-))
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  34. Myślę Dyziu, że polubiłaś te zaokrąglone kuferki z wzajemnością, Twoje ręce zamieniają je w prawdziwe cacka :)

    OdpowiedzUsuń
  35. A mi się podoba cały. Nie za dużo, nie za mało :)

    OdpowiedzUsuń
  36. Witaj:) Ale cuda tworzysz! Z przyjemnością przeglądałam posty i podziwiałam te wszystkie meble, które odnowiłaś. Najbardziej ujął mnie taboret malarski, dzięki Twojej pracy wyszła prawdziwa perełka. Pozdrawiam serdecznie:) Agnieszka

    OdpowiedzUsuń